Może mała po prostu nie chce jeść, może zaczela zauważać świat i wszystko ją rozprasza (to nie musi być wina mieszanki) Ja mam doświadczenie z takim niejadkiem. Mój tez płakał bo po prostu nie był głodny. 500g na miesiąc to w wersji optymistycznej przybierał. Zdarzyło mu się i 300 i też było ok ważne że do przodu. Ważny temat „Ząbkowanie nie takie straszne, jak je malują” Kaszel i choroby układu oddechowego dziecka; Rosnę z witaminą D; Ważny temat - Jesienne infekcje - jak pomóc dziecku przy zatruciach pokarmowych? Ważny temat - Projekt dziecko - zaczynamy! Ważny temat - LEGO DUPLO - mnóstwo pomysłów na super zabawę Dziecko ma też stępiony zmysł smaku i nie chce jeść. Oczyszczanie nosa. Najlepszą metodą walki z katarem jest oczyszczanie nosa. Tak często jak to konieczne, dziecko powinno wydmuchiwać wydzielinę, ale nigdy z obydwu dziurek jednocześnie, by nie drażnić błony bębenkowej uszu. Szczególnie ważne jest oczyszczanie nosa niemowlętom. DLACZEGO NIEMOWLAK NIE CHCE JEŚĆ: najświeższe informacje, zdjęcia, video o DLACZEGO NIEMOWLAK NIE CHCE JEŚĆ; Re: Dlaczego dziecko nie chce jeść? Brak apetytu u niemowlaka – co z pociechą, która nie chce jeść. Problemy z apetytem pojawiają się najczęściej u dzieci, które zaczynają jeść inne pokarmy niż mleko matki, czyli mniej więcej u kilku- i kilkunastomiesięcznych szkrabów. Często dotykają również kilkulatków. Październik 15, 2023 o 19:55. Dzień dobry wszystkim mamusiom, Założyłam ten wątek, bo moje dziecko nie chce jeść niczego z butelki. Nawet mój odciągnięty pokarm nie jest dla niej atrakcyjny. Radzimy sobie karmiąc małą łyżeczką, ale w nocy jest to zupełnie niemożliwe . Forum: Mam z dzieckiem taki problem Witajcie mamusie… Moja córeczka Hania nie chce jeść 🙁 Urodziła sie 31 marca z waga 3770, w drugiej dobie spadła do 3660 a w dniu wypisu miała 3780. Bardzo ładnie przybierała na wadze przez pierwsze 4 tygodnie 200/tydzien potem juz było coraz gorzej. Na ta chwile wazy 5100. Od ok 6 tygodnia mam problem z jej jedzeniem… Najpierw tłumaczyłam to ze kolki ale teraz juz jest ok a ona nie chce jeść. W dzień potrafi nie jeść przez 6h, jak chce ja przystawić do piersi wpada w szał, płacze, pręży sie. Jej jedzenie wyglada tak: 22:00, i 19-20 W ciagu dnia nie da sie jej nakarmić -ani łyżeczka ani butla nic. Karmienia poza nocnym to prawie na sile 🙁 Wrzeszczy w niebogłosy. Lekarka mowi ze mam sie waga niemartwic ale 6h bez jedzenia to długo pozatym coraz mniej przybiera, ostatnie 4 tygodnie to przybrała 100, 120, 75, 75. Mam pełno mleka i nie wiem juz co robić 🙁 Odpuścić czy cos próbować, tylko co???? 33 odp. Strona 1 z 2 Odsłon wątku: 51251 Zarejestrowany: 17-12-2009 21:50. Posty: 9899 IP: Poziom: Przedszkolak 25 kwietnia 2011 22:02 | ID: 500523 Mój Dwuletni Synek nie chce jeść. Dziś zjadł 1/4 parówki i 3 łyżeczki jogurtu i nic więcej. Martwi mnie to bardzo, z dziewczynami nie miałam takiego problemu. Wojtek cześniej też miał różne dni, bywało, że przez 2-3 dni nie jadł, ale potem nadgonił. Teraz, od kilku tygodniu wciąż ma te gorsze dni, jeżeli chodzi o jedzeni. Sama nie wiem jak go do tego jedzenia zachęcić 1 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 25 kwietnia 2011 22:03 | ID: 500524 Miłam identyczny problem, zaraz poszukam ten wątek. 2 Wxxx Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 17-12-2009 21:50. Posty: 9899 25 kwietnia 2011 22:06 | ID: 500526 alanml (2011-04-25 22:03:55)Miłam identyczny problem, zaraz poszukam ten wątek. Poszukaj, bo ja nie znalazłam. moje dziewczyny jadły wszystko co im podałam i w dużych ilościach. A z Wojtkiem od początku jest inaczej,nawet mleka nie chciał pić, karmienie to była męka. Może on za dużo pije? 25 kwietnia 2011 22:13 | ID: 500531 Wxxx (2011-04-25 22:06:16) alanml (2011-04-25 22:03:55)Miłam identyczny problem, zaraz poszukam ten wątek. Poszukaj, bo ja nie znalazłam. moje dziewczyny jadły wszystko co im podałam i w dużych ilościach. A z Wojtkiem od początku jest inaczej,nawet mleka nie chciał pić, karmienie to była męka. Może on za dużo pije? Zależy jakie są to napoje , bo może są zbyt słodkie a po takich to za bardzo nie chce się jeść, albo soki typu Kubuś też potrafią zapełnić żołądek bo sa dzieci czasami jak były małe potrafiły "na Kubusiach" przetrwać dzień odmawiając jedzenia 4 Wxxx Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 17-12-2009 21:50. Posty: 9899 25 kwietnia 2011 22:24 | ID: 500536 renia (2011-04-25 22:13:11) Wxxx (2011-04-25 22:06:16) alanml (2011-04-25 22:03:55)Miłam identyczny problem, zaraz poszukam ten wątek. Poszukaj, bo ja nie znalazłam. moje dziewczyny jadły wszystko co im podałam i w dużych ilościach. A z Wojtkiem od początku jest inaczej,nawet mleka nie chciał pić, karmienie to była męka. Może on za dużo pije? Zależy jakie są to napoje , bo może są zbyt słodkie a po takich to za bardzo nie chce się jeść, albo soki typu Kubuś też potrafią zapełnić żołądek bo sa dzieci czasami jak były małe potrafiły "na Kubusiach" przetrwać dzień odmawiając jedzenia On ni pije Kubusiów, tylko takie soki rozcięczane z wodą. Nigdy nie robię mu zbyt słodkich, raczej są takie wodniste 5 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 25 kwietnia 2011 22:28 | ID: 500540 Ewa nie znalazlam tego wątku abyś się na pewno uspokoiła. Przeżywalam katorgi z jedzeniem, z mlekiem itd. Potrafił czasami nic nie jeść przez 2 dni! I wiem jedno....za dużo picia. albo woda albo ja nie nauczyłam mego dziecka pić wody. Pił soki rozcieńczane z wodą tak jak Wojtek i co? I łaził z butlą non stop. Nie jadł a za to nabawił się próchnicy butelkowej. Szlag niech trafi tą naszą wyszukiwarkę! 6 Wxxx Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 17-12-2009 21:50. Posty: 9899 25 kwietnia 2011 22:33 | ID: 500541 alanml (2011-04-25 22:28:51) Ewa nie znalazlam tego wątku abyś się na pewno uspokoiła. Przeżywalam katorgi z jedzeniem, z mlekiem itd. Potrafił czasami nic nie jeść przez 2 dni! I wiem jedno....za dużo picia. albo woda albo ja nie nauczyłam mego dziecka pić wody. Pił soki rozcieńczane z wodą tak jak Wojtek i co? I łaził z butlą non stop. Nie jadł a za to nabawił się próchnicy butelkowej. Szlag niech trafi tą naszą wyszukiwarkę! No właśnie, też szukałam czegoś zanim założyłam wątek. No to ja zrobiłam dokładnie tak, jak Ty i jak widać to był błąd! Tylko co zrobić, by to zmienić?!Wojtek też wciąż wszędzie wlecze swoje bidony i z nich trąpi te soki! Bardzo głośno i często się ich domaga! 7 ivaine Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 09-02-2011 22:29. Posty: 1370 25 kwietnia 2011 22:34 | ID: 500542 moja córka potrafi przez cały dzień zjeść tylko kilka łyżek np: twarożku z warzywami albo samą szynkę z kanapek a na drugi dzień je wszystko normalnie. ale ona ogólnie je tyle co wróbelek więc dla mnie to już normalne. jak piszesz że już tak jakiś czas je marnie a wcześniej jadał więcej to może pójdź z nim do lekarza i niech małego zbada może są tego jakieś przyczyny. 8 Wxxx Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 17-12-2009 21:50. Posty: 9899 25 kwietnia 2011 22:37 | ID: 500544 ivaine (2011-04-25 22:34:16) moja córka potrafi przez cały dzień zjeść tylko kilka łyżek np: twarożku z warzywami albo samą szynkę z kanapek a na drugi dzień je wszystko normalnie. ale ona ogólnie je tyle co wróbelek więc dla mnie to już normalne. jak piszesz że już tak jakiś czas je marnie a wcześniej jadał więcej to może pójdź z nim do lekarza i niech małego zbada może są tego jakieś przyczyny. On wcześniej robił dokładnie tak, jak Twoja córka! Dopiero teraz, od kilku tygodni nie chce wcale jeść, potrafi przetrzymać zjadając tylko np pół jogurta! Sama już nie wiem, wychodzą Mu zęby...Może i to jest przyczyną? W ciągu dnia jest radosnym dzieckiem! 9 bielinek_kapustnik Zarejestrowany: 08-04-2011 10:58. Posty: 1112 25 kwietnia 2011 22:49 | ID: 500551 Butla z sokiem to rzecz straszna. Mając ten sam sok w kubku (zwykłym, nie niekapku) dziecko wypije dziesiątą część. Z butli może ciągnąć niekapkiem też dzieci potrafią się całymi dniami nie rozstawać. Co do wody to spokojnie, dziecko można nauczyć, teraz są takie fajne wody dla dzieci (zwykłe, nie smakowe) pakowane w malutkie buteleczki z dziubkiem - moja na to bardzo "leciała". Można też kupić jakiś specjalny, mega wypaśny BIDON DO WODY ;) I tylko do wody :) Zaś do samego niejadztwa (i wszelkich innych problemów "psychologicznych") to jest taki trik, który zawsze działa: trzeba olewać wszystkie zachowania, które chce się wyeliminować. Zamartwianie się, zwracanie uwagi, robienie szopek, cudowanie przy jedzeniu (samolociki itd.), nadmierne zaangażowanie matki, jej nerwy, przesadna troska - to wszystko jest dla dziecka zachętą. Można powiedzieć, że matka zachęca dziecko do niejedzenia ;) Także "relax, take it easyyy" (na rytm popularnej piosenki) :) Szczególnie, że u 2-latków histerie jedzeniowe się zdarzają. Szczególnie, że dziecko już wcześniej obżartuchem nie było. I te soki wodą zastąpić - dziecko powinno wg rozpiski wypijać 150ml soku dziennie, czyli taki Kubuś na 2 dni ;) I jeszcze łyczek dla mamy powinien zostać na dnie :) 10 Wxxx Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 17-12-2009 21:50. Posty: 9899 27 kwietnia 2011 08:37 | ID: 501695 Może macie jakieś przepisy na dania, które Wasze maluchy chętnie jedzą? 11 bielinek_kapustnik Zarejestrowany: 08-04-2011 10:58. Posty: 1112 27 kwietnia 2011 10:05 | ID: 501850 Jest takie "coś", co córka zawsze chętnie jadła :) Tylko trzeba kupić twarożek śmietankowy, albo inny taki "gładki" jak do sernika, np: Składniki: ok. 100g serka, 1 jajko (najlepiej wiejskie), ociupinka soli, cukier (tyle, żeby smakowało), cukier waniliowy (najlepiej z prawdziwej wanilii, a nie jakiś wanilinowy), amarantus ekspandyzowany i mąka orkiszowa - dodać tyle, żeby była odpowiednia, "placuszkowa" konsystencja. Smażyć na trochę głębszym tłuszczu (ostrożnie obracać). Moja to uwielbia :) 12 bielinek_kapustnik Zarejestrowany: 08-04-2011 10:58. Posty: 1112 27 kwietnia 2011 10:07 | ID: 501853 A tak poza tym, to córka chętnie je makaron z sosem bolońskim czy tam innym, zupę pomidorową, rosołek, domową pizzę :) 13 sysia12 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 10-05-2010 14:32. Posty: 4439 27 kwietnia 2011 10:09 | ID: 501856 oj też to przechodziłam;(przejdzie mu musisz przeczekać 14 castilla Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 20-08-2010 08:49. Posty: 1492 27 kwietnia 2011 12:27 | ID: 502053 o właśnie! Ja też swojemu soki ograniczam (nie wiem jak tam u babci), ale po południu pije wodę lekko zabarwioną sokiem, a w nocy tylko wode mu podaję, więc owoli przestaje mu się "opłacać" budzić w nocy i już wiecęj przesypia bez dopajania :) 15 Kasiella Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 17-01-2010 19:30. Posty: 3823 16 lipca 2011 10:17 | ID: 589815 Ostatnio był u Nas mały niejadek który nie chciał jeść zrobiłam mu Ogród Marzeń Na drugi dzień Mazurski Krajobraz Z talerza znikneło wszystko...Rodzice byli w szoku 16 lipca 2011 10:26 | ID: 589824 Kasiella (2011-07-16 10:17:08) Ostatnio był u Nas mały niejadek który nie chciał jeść zrobiłam mu Ogród Marzeń Na drugi dzień Mazurski Krajobraz Z talerza znikneło wszystko...Rodzice byli w szoku Kasia, jesteś niesamowita :) 17 Kasiella Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 17-01-2010 19:30. Posty: 3823 16 lipca 2011 10:29 | ID: 589827 Ania_29 (2011-07-16 10:26:54) Kasiella (2011-07-16 10:17:08) Ostatnio był u Nas mały niejadek który nie chciał jeść zrobiłam mu Ogród Marzeń Na drugi dzień Mazurski Krajobraz Z talerza znikneło wszystko...Rodzice byli w szoku Kasia, jesteś niesamowita :) 16 lipca 2011 10:44 | ID: 589833 Kasiella (2011-07-16 10:17:08) Ostatnio był u Nas mały niejadek który nie chciał jeść zrobiłam mu Ogród Marzeń Na drugi dzień Mazurski Krajobraz Z talerza znikneło wszystko...Rodzice byli w szoku ALE CUDO:)!!!! 19 Kasiella Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 17-01-2010 19:30. Posty: 3823 16 lipca 2011 10:47 | ID: 589836 Widzę,że podobają się WAM moje potrawki dla maluszków 16 lipca 2011 13:27 | ID: 589871 mój przestał jeść jakos jak skończył 1,5 roku teraz ma trochę ponad 3 i dalej jedzenie to tragedia :/ odmawia wszystkiego :( 22 odp. Strona 1 z 2 Odsłon wątku: 6938 Zarejestrowany: 22-09-2009 11:00. Posty: 2879 IP: Poziom: Niemowlak 1 października 2009 14:39 | ID: 58485 Zdarza się, że dziecku coś nie smakuje i nie chce tego jeść. Wśród maluchów są też i takie dzieci, które niechętnie macie sposoby na karmienie dziecka? Czy zmuszacie Wasze pociechy do jedzenia, w momencie, gdy nie ma na to ochoty, czy może wyznajecie zasadę, że jak zgłodnieje, to przyjdzie?Czekam na Wasze opinie i komentarze :-) 1 października 2009 14:42 | ID: 58487 Gdy mój mały nie ma apetytu nie zmuszam Go do jedzenia i czekam aż sam zasygnalizuje taką podaję mu żadnych przekąsek między posiłkami i przepajam wodą. 1 października 2009 14:45 | ID: 58489 nie mamy problemu z karmieniem Młodego. oczywiście niekoniecznie jada wg zegarka ale jak nie ma ochoty to nie zmuszamy i nie pilnujemy żeby wszystko zniknęło z talerza. no a jak zje malutko to też nie latamy za chwilkę żeby Go dokarmić... 1 października 2009 14:47 | ID: 58490 aha - Młody najchętniej jada sam ale w naszym towarzystwie i to samo co my... dlatego swoją dietę dostosowaliśmy pod Niego. 1 października 2009 15:24 | ID: 58497 jestem typem wzrokowca a trzech facetów w domu...wiadomo. Oprócz smaku potrawy sporą wagę przywiązuję do jej wyglądu, bo sama wiem po sobie, ze to ma wpływ . Dla mnie mielony z buraczkami i ziemniakami to ma być wszystko w takiej postaci podane na talerzu a nie zmiksowane w jedną całość, bo takie wersje też zdązyłam widzieć. Kanapki z twarogiem mają np w wersji dla najmłodszego syna uśmiech z pomidora i pióropusz z siekanego szczypiorku, jajko to słońce itp. Z apetytem lub jego wahaniem przechodzimy rózne fazy ale nie zmuszam a i nie widze zeby taki delikwent z tego powodu słaniał się na zje mniej to przy następnym posilku nadrabia. 5 Marcin1984 Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 22-09-2009 11:00. Posty: 2879 1 października 2009 19:30 | ID: 58534 a nie zdarza się Wam, że dzieciaki na dłużej tracą apetyt? Co w takich sytuacjach robicie, jak np. nie chce zjeść śniadanka, a później marudzi przy obiadku...? 1 października 2009 19:33 | ID: 58535 jeszcze się nie zdarzyło... chyba że był chory ale wtedy też nie nasiskałam :) 1 października 2009 19:55 | ID: 58543 Marcin1984 napisał 2009-10-01 19:30:56a nie zdarza się Wam, że dzieciaki na dłużej tracą apetyt? Co w takich sytuacjach robicie, jak np. nie chce zjeść śniadanka, a później marudzi przy obiadku...?A jesteś pewny, że nic nie jada w międzyczasie?? Ja kiedyś myślałam, że mój synek jest niejadkiem. W południe wypijał butlę kaszki, potem wieczorem następną... i nic poza tym za bardzo nie chciał się, że te kaszki były bardzo sycące, bo jak je odstawiłam maluch automatycznie zaczął wszystko sobie wszystko, co maluch zjada w ciągu dnia. Może okazać się, że wcale nie je tak mało jak sądzicie Jeśli jednak jest niejadkiem lepiej udać się do lekarza, może przepisze coś na wzmocnienie apetytu. 1 października 2009 21:25 | ID: 58588 Marcin1984 napisał 2009-10-01 19:30:56a nie zdarza się Wam, że dzieciaki na dłużej tracą apetyt? Co w takich sytuacjach robicie, jak np. nie chce zjeść śniadanka, a później marudzi przy obiadku...?mój Patryk przechodzi takie fazy nieraz przez tydzień lub dłużej bardzo mało je a później nadrabia. zauważyłam że ma to związek z ząbkowaniem albo jakimś chorubskiem! 9 kalineczka Poziom: Starszak Zarejestrowany: 09-06-2009 20:52. Posty: 760 1 października 2009 21:35 | ID: 58596 nie zmuszam , karmimy malego o stalych porach staram się tez aby nie bym najedzony cycusiem bo wtedy nie ma apetytu na inneniezbędne rzeczy, nigdy tez nie spiesze się tzn. nie panikuje ze maly nie chce hjesc w danym momencie tylko spokojnie zjadamy np zupkę nawet kwadrans:))) 1 października 2009 21:42 | ID: 58604 Nie zmuszam, wychodzę z założenia że jak zgłodnieje to sam przyjdzie. Od początku raczej nie mieliśmy problemu z jedzeniem. Teraz poszedł do przedszkola i z tego co słyszę od wychowawcy nie marudzi i wszystko mu smakuje. Marcin1984 napisał 2009-10-01 19:30:56a nie zdarza się Wam, że dzieciaki na dłużej tracą apetyt? Co w takich sytuacjach robicie, jak np. nie chce zjeść śniadanka, a później marudzi przy obiadku...? Zacznijcie przez tydzień zapisywać co zjadł. Podejrzewam, że po niezjedzonym śniadanku dostaje przekąski, słodkie soczki... wiadomo, trudno rodzicom znieść myśl, że dziecko może być głodne, więc uszczęśliwiamy na siłę Po takich zapiskach pewnie okaże się, że jednak trochę się tych kalorii uzbiera. 11 mama Iwonka Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 17-07-2009 18:30. Posty: 337 1 października 2009 22:20 | ID: 58653 Nigdy nie zmuszam. Zdarzały się takie dni że tylko jeden posiłek dziennie Piotrek jadł. I nic mu się nie stało, zdrowo się rozwija, nie odstaje od rówieśników 24 października 2009 15:21 | ID: 67230 co polecacie na apetyt dla małego niejadka? mało je ale za to pije za trzech niby lekarz mówi że nie ma powodu do obaw ale zawsze dobrze sie jeszcze poradzić doświadczonych. 24 października 2009 15:23 | ID: 67231 My podawaliśmy Bioaron C, 15 minut przed posiłkiem. Działa dodatkowo na wzmocnienie organizmu. 24 października 2009 16:16 | ID: 67280 Odpowiedź na #13Moris a co pije? jeśli słodkie i gęste soczki, to rzeczywiście może nie mieć ochoty na jedzeniezacznijcie podawać do picia wyłącznie wodę, a apetyt powinien się poprawić 24 października 2009 16:18 | ID: 67282 z reguły dajemy do picia wodę, herbatkę, sporadycznie soki przecierowe no i czasem soki domowej roboty. Samą wodę rzadko chce pić kupa rozpaczy już lepiej herbatę pije 16 Marietka Poziom: Maluch Zarejestrowany: 29-01-2012 21:55. Posty: 28005 26 marca 2012 08:51 | ID: 766137 moze to ci pomoze Daria... 26 marca 2012 08:56 | ID: 766142 Dziękuję może faktycznie odstawię soki, tzn nie całkiem ale ogranicze ich ilosc, a sprobuje jednak wode lub herbatke, bardziej "przeleci" niz ten sok. 18 Marietka Poziom: Maluch Zarejestrowany: 29-01-2012 21:55. Posty: 28005 26 marca 2012 08:57 | ID: 766143 dpczajkows cy (2012-03-26 08:56:21)Dziękuję może faktycznie odstawię soki, tzn nie całkiem ale ogranicze ich ilosc, a sprobuje jednak wode lub herbatke, bardziej "przeleci" niz ten sok. tak tak woda.... 26 marca 2012 11:37 | ID: 766256 Ja też Szymuśka nie zmuszam do jedzenia. Wczoraj na przykład po wizytach u dwóch Babć nie chciał zjeść mleczka na kolację (nie dziwię się , po takiej ilości słodkości sama bym nie miała ochoty na nic więcej). Za to o 3:30 jego brzuszek głośno i stanowczo domagał się napełnienia :) No i trzeba było wstawać. 20 Marietka Poziom: Maluch Zarejestrowany: 29-01-2012 21:55. Posty: 28005 26 marca 2012 11:58 | ID: 766268 moja wczoraj odmowila kaszy na noc. myslalam ze bedzie w nocy am ale wstala rano i od razu krzyczy MAMA AMMMMMMMMMMMMMMM Odpowiedzi Shelly . odpowiedział(a) o 08:23 Lepiej poradzić się kogoś kto sie na tym zna. Zadzwoń do lekarza. blocked odpowiedział(a) o 08:27 Dlaczego dajesz mu bebiko ,a nie karmisz go piersia.?Przytulenie do piersi [dziecko słyszy bicie serca mamy] uspokaja maluszka. Zapewniam Cię że jeżeli będziesz karmiła piersią ,to maluch będzie jadł. Podobno jak ja byłam niemowlakiem to też nic nie chciałam jeść. Byłam chuda jak patyk i ciągle płakałam. Potem okazało się, że po prostu z piersi mojej mamy nie leci zbyt dużo mleka. Lekarz poradził coś mamie, żeby coś robiła z tą piersią i już podobno było ale jak tu się okazuje, że niemowlę w ogóle nie chce jeść no to już gorsza sytuacja. Może nie ma dość siły, albo faktycznie za mało mleka leci?Powinnaś poradzić się pediatry czy innego też lekarza. On na pewno wie co zrobić ;) jozef12 odpowiedział(a) o 08:31 Polecam jedzenie w czopkach. blocked odpowiedział(a) o 08:44 to noworodek a skoro w szpitalu nie widzieli problemu to chyba jest ok jak cos zawsze mozesz sprawdzic u lekarza Jesteśmy w szpitalu jeszcze w razie czego. Ale jestem matka i boje się o nią. blocked odpowiedział(a) o 10:41 Zadzwoń do nie trawi tego mleka, może potrzeba mu je zmnienić. blocked odpowiedział(a) o 11:56 Piszesz w odpowiedzi że jesteś w szpitalu jeszcze. Najlepiej zapytaj. Czasami noworodki po prostu nie chcą jeść w pierszych dobach zycia. Jezeli nie traci dużo na wadze to nie ma co się martwić. Jest pod opieką lekarzy więc spokojnie pytaj o wszystko co Ciebie niepokoi. Angela21 odpowiedział(a) o 13:28 proboj dawac ale jak najszybciej udaj sie do lekarza bo dziecko musi cos jesc lekarz powinien cos na to poradzic;) blocked odpowiedział(a) o 13:53 próbuj go karmić na śpiocha, zapytaj sie położnej Tutaj jest artykuł, o tym jak rodzice powinni się zachowywać, gdy dziecko nie chce jeść: [LINK] Uważasz, że ktoś się myli? lub Chinabet Starsza Forumowiczka Posty: 210 Rejestracja: 1 sty 2022, o 08:03 Lokalizacja: Kontakt: - Post autor: Chinabet » 28 sty 2022, o 21:05 W czasach kiedy nie było trzydziestu różnych preparatów na każdą dolegliwość, czosnek, zarówno świeży jak i jego olejowe wyciągi, był powszechnie używany w pielęgnacji i leczeniu zwierząt ludzi również. Stosowano go do odrobaczania, wspomagania odporności, a zewnętrznie do leczenia bakteryjnych i grzybiczych zakażeń skóry. Od pewnego czasu medycyna i kosmetyka naturalna wracają do łask i przestają być traktowane jak zespół zabobonów. Wybór zależy od każdego z nas. Jeżeli mogę coś zasugerować, to podawanie czosnku raczej w surowej mielonej wołowinie, niż w pasztecie. Chociaż wiele psów surowego mięsa jeść nie chce; może dałoby się w świeżym maśle? Uprzedzając wątpliwości: zakładam, że ani czosnku, ani pasztetu, ani masła pies nie spożywa na kilogramy. Co do artykułu - to mam parę zastrzeżeń, ale chyba nie ma sensu spierać się tutaj o jego treść tak już zupełnie na marginesie: ptasie jaja są naturalnym składnikiem kociej diety przez część roku, no, a że w kurzym jaju może być "Bóg wie co", to już wina człowieka nie kury.

niemowlę nie chce jeść forum